Zgadzam się bardzoooo ze wszystkimi wpisami, wszyscy macie rację, ale... zamiast narzekać na to co już jest i to bardzo złe, zacznijmy wyliczać rządzącym gdzie można znaleźć pieniądze dla najbiedniejszych (czytaj- życiowo niezaradnych - bo przyznacie że nie każdy ma charyzmę i obrotność życiową), na leczenie i opiekę zdrowotna, medyczna dla wszystkich ludzi w Polsce nie tylko dla prominentów, na szpitale - żeby lekarze nie musieli leczyć na oko tylko mieli pieniądze na badania chociażby podstawowe, żeby nie musieli odsyłać np. płaczące i chore dzieci od jednego do drugiego szpitala, na skutek czego potem umierają - a co najgorsze nigdy nie ma winnych, zawsze winne są procedury, tylko ktoś je chyba ustalał i uchwalał i.t.p. : niech sobie nasi rządzący przykrócą swoje apanaże, samochody służbowe, paliwo na prywatne samochody których nawet nie mają, wycieczki do ciepłych krajów za nasze pieniądze, odprawy po odejściu z pracy kosmiczne, obstawę BOR-u ( przed kim oni się chronią, przed ludźmi którzy ich wybrali do rządzenia ?. Zycie pokazało, że mimo ochrony, jak ktoś chciał i tak się dostał i sobie postrzelał w służbowych biurach, niech sobie sami utrzymują biura poselskie i swoje partie a nie obciążają nas coraz to nowymi wymyślonymi podatkami, żeby mieć na soje pożyczki nieoprocentowane, hotele z przyjaciółkami it.p. Dziwne, że dla Polaków i naszych dzieci nie ma pieniędzy ale dla dzieci z innych krajów - SĄ. Nie to żeby nie należało pomagać innym , ale wtedy gdy sami mamy pod dostatkiem wszystkiego.
A może tak należałoby pomyśleć teraz przed wyborami i pokazać że ludzie wiedzą gdzie szukać pieniędzy na potrzeby. W końcu tych POKRZYWDZONYCH jest duża masa ludzi, a do tego gdyby jeszcze doszła grupa rencistów i emerytów - no to nie wiem czy miałby kto wybierać władzę w Polsce.
Pozdrawiam. Sfrustrowany.
edytuj post